Zimowy ogródek na parapecie okna: jak uprawiać w domu warzywa i zioła w doniczkach? Porady.

Własne zioła i warzywa hodowane w domu w sezonie zimowym to prawdziwy rarytas i bomba witaminowa, którą mamy zawsze pod ręką. Oprócz cennych składników witaminowych i mineralnych, zioła i warzywa z własnego parapetowego ogródka dodadzą każdej potrawie intensywnego smaku i aromatu oraz wzbogacą jej walory estetyczne. Jeśli o estetykę chodzi, bujne, soczyście zielone rośliny w kuchni wyglądają fenomenalnie i dają wrażenie silnego związku z naturą. Dzięki temu pobudzają również apetyt, a ziołowy aromat sprawia, że spożywany w takiej atmosferze posiłek będzie doznaniem bardziej intensywnym niż zwykle. Mimo że hodowanie warzyw i ziół na kuchennym parapecie może wydawać się trudne, to przy zapewnieniu odpowiednich warunków i pielęgnacji, możemy cieszyć się wspaniałymi plonami nawet w środku zimy.

Jak uprawiać zioła i warzywa na parapecie?

1. Zakup gotowych sadzonek

Pierwszym i najprostszym sposobem jest zakup gotowych roślinek w doniczkach. O taką dorosłą roślinkę wystarczy odpowiednio zadbać, by długo cieszyć się jej plonami. Bardzo ważne jest odpowiednie naświetlenie, dzięki któremu nasza roślinka szybko się rozwija i bujnie rośnie. Najlepiej, gdy nasze kuchenne okno skierowane jest na stronę południową. Jeśli tak nie jest, wystarczy postawić roślinkę na oknie, by miała przynajmniej trochę dostępu do światła. Można też umieścić roślinną hodowlę w innym pomieszczeniu, którego okno wychodzi na kierunek południowy. Jednak wszelkie zioła są zazwyczaj na tyle silne, że będą wystarczająco dobrze rosły również przy skąpym oświetleniu. Jeśli jednak zależy nam na naprawdę obfitych plonach, możemy wyposażyć się w specjalistyczną lampę i doświetlać roślinkę.

2. Rozmnażanie sadzonek ziół

W pełni rozwinięte zioła, które zakupiliśmy w doniczkach mają tę zaletę, że można je łatwo rozmnożyć. Na przykład bazylię rozmnażamy najbardziej efektywnie poprzez ścięcie gałązki i umieszczenie jej w szklance lub słoiczku z wodą. Tym sposobem można pościnać wiele gałązek, listki przeznaczyć na potrawy, zostawiając jedynie cztery listki na czubku gałązki. Takim gałązkom należy często wymieniać wodę na świeżą, a po jakimś tygodniu lub dwóch powinny wypuścić korzenie. Gdy korzenie będą wystarczająco rozwinięte, można takie młode sadzonki umieścić w doniczkach z ziemią i postawić w dobrze oświetlonym miejscu. Jeśli zaś chodzi o miętę, jej z kolei służy inny sposób rozmnażania. Przy przesadzaniu krzaczka mięty warto przejrzeć korzenie rośliny. Jeśli zobaczymy wyraźnie odcięte odnóże, które pnie się ku powierzchni lekko zielonkawym pędem, można ten pęd wraz z częścią korzeniową odciąć i umieścić w osobnej doniczce. Z takiego pędu rozwinie nam się pełnoprawna roślinka. Jeśli chodzi o takie warzywa jak cebula i pietruszka możemy je wsadzić bezpośrednio w ziemię lub watę, podlewać. Będziemy się cieszyć świeżym szczypiorkiem i natką pietruszki.

3. Wysiew nasion w domu

Kolejną metodą na zioła w doniczkach na parapecie, jest ich wysiew. Takie własnoręcznie wykiełkowane rośliny dają nawet więcej radości, gdyż obserwujemy ich rozwój od samego początku. Do wysiewu nadają się wszystkie zioła, a w szczególności bazylia, mięta i lubczyk. Wysiać możemy również z powodzeniem marchew, pietruszkę, której zarówno korzeń jak i nać możemy zużyć, bardzo ładnie będzie nam też wschodzić rukola, której listki z własnej hodowli smakują zupełnie inaczej niż te kupne. Warto na parapecie hodować również szczypiorek. Wystarczy cebulę zanurzyć do połowy w wodzie. Szczypiorek błyskawicznie zacznie odbijać. Wdzięczną i efektowną rośliną do hodowania w kuchni jest papryka. Są papryki słodkie, ale również cała gama mniej i bardziej ostrych. Krzaczek wyhodujemy nawet od nasionka bez najmniejszego problemu. W efekcie będziemy cieszyć się ogromnymi plonami, gdyż po oberwaniu owoców z krzaczka, obrodzi on w całe zastępy nowych. Warto również rozważyć hodowlę pomidorków koktajlowych. Dzięki temu, że owoce nie są duże, nie będą ona nadmiernie obciążać krzaczka i nie będzie trzeba zastosować podpórek. Dlatego wszelkie pomidory koktajlowe to warzywa idealne na kuchenny parapet.

Co w przypadku, gdy na kuchennym parapecie brakuje nam już miejsca lub zwyczajnie nie chcemy umieszczać na nim zastępów roślin?

Alternatywą może być drewniana drabinka zawieszona w kuchni, wózek kuchenny, czy kwietniki zarówno stojące, jak i wiszące. Te drugie można nawet własnoręcznie upleść ze sznurka. Zioła i warzywa można zresztą hodować nie tylko w kuchni. Ożywią i obdarzą przyjemnym aromatem każde pomieszczenie.

Zimą, gdy za oknem widać jedynie szarość, a sklepowe pomidory smakują niczym wata z wodą, warto mieć swój mały ogródek pod ręką. Świeże pomidorki koktajlowe będą wybawieniem od mdłych smaków sztucznie hodowanych sklepowych warzyw, które na domiar złego często są owijane zwojami folii, która ma zgubny wpływ na nasze środowisko naturalne. Do nawożenia doniczkowych ziół i warzyw nie trzeba kupować niezidentyfikowanych substancji ze sklepów ogrodniczych. Wystarczy rośliny podsypywać fusami z kawy, co zadziała na nie odżywczo.

Z pewnością więcej jest zalet posiadania własnej uprawy ziół na kuchennym parapecie zimą, niż wad. Dlatego warto chociaż raz tego spróbować i przekonać się o rozlicznych korzyściach z tego płynących.