Ogród romantyczny. Jak go założyć i co w nim posadzić?

Ogrody angielskie powstały w XIX wieku, jak nazwa wskazuje na wyspach brytyjskich. Charakteryzowały się dużą swobodą – większość roślin rosła wedle własnego upodobania bez przycinania do konkretnych kształtów, bez ustalania rabat, czy wyrywania samosiejek. Taki krajobraz dopełniały rzeźby i budynki stylizowane na antyczne, fontanny, poidełka dla ptaków, stawy, oczka wodne, strumienie, czy małe kaskady. Taka aranżacja zieleni miała mieć charakter nieco dzikich, malowniczych parków, z tajemnicą w tle.

Cechy ogrodów romantycznych to swobodne kompozycje, brak ścisłych rabat kwiatowych, konkretnych kształtów geometrycznych, czy wykorzystanie w ogrodzie stylizowanych rzeźb wzięły się właśnie od ogrodu angielskiego. Jednak mają też swoje specyficzne wyznaczniki. Ogród angielski może obyć się bez roślin pnących, które oplotły by kratki, albo altankę. Trudno zaś wyobrazić sobie jakikolwiek romantyczny ogród bez tego elementu. Także konkretne rośliny i formacje roślinne wyznaczają romantyczne ogrody. Tak naprawdę to głównie one stwarzają klimat romantycznego ogrodu. Muszą być ciepłe, delikatne, zwiewne, tajemnicze, najlepiej w kolorach czerwieni, bieli, fioletu i różu. Powinny być przy tym bujne, obfite, najlepiej pnące lub tworzyć bardzo rozłożyste formacje np. wrzosowiska.

Najoczywistszą odpowiedzią są róże. Piękne, bujne, wysokie, róże dające oszałamiający zapach. Najlepiej sprawdzą się róże pnące o delikatnych, ale bardzo licznych kwiatach lub krzewy różane o dużych kwiatach. Mogą być wtedy one dodatkiem – na przykład oplatać kratki przy siedzisku, albo stworzyć z nich ogród różany.

Wbrew pozorom odpowiedź na pytanie "Jak założyć rosarium?" wcale nie jest trudna. Wystarczy kierować się kilkoma zasadami, dzięki którym nasze róże będą piękne, zdrowe i długo cieszyć nasze oczy. Po pierwsze musimy dobrze przemyśleć miejsce na taką różankę. Róże to byliny, które potrzebują miejsca pomiędzy cieniem, a słońcem. Najlepiej posadzić je tak, by w ciągu dnia zaznały trochę słońca i trochę cienia na przykład rzucanego przez średnio rozłożyste drzewa jak brzozy. Są bardzo tolerancyjne odnośnie jakości gleby, w jakiej je sadzimy. Trzeba pamiętać jednak o tym, że na glebach żyznych, bogatych w próchnicę, obojętnych lub tylko lekko kwaśnych będą najpiękniejsze i najbardziej odporne. Warto również zadbać o umiarkowaną wilgotność takiej gleby co jakiś czas podlewając i obsypać ją korą drzewną. Dzięki takiej warstwie ziemia nie będzie szybko wysychać, zapobiegniemy rozrostu chwastów i w dłużej perspektywie wzbogacimy podłoże o składniki odżywcze i mineralne. 
Kiedy najlepiej sadzić róże? Wszystko zależy od tego jakie róże mamy na myśli. Róże kupowane w donicach możemy sadzić przez cały sezon – od wczesnej wiosny do wczesnej jesieni. Rośliny z odkrytymi korzeniami możemy sadzić tylko jesienią. Te balotowane, czyli takie, które mają osłonięty system korzeniowy, sadzimy wiosną lub jesienią.
Odnośnie samego sadzenia, warto wcześniej roślinom przyciąć lekko korzenie. To będzie stanowiło dla nich impuls do ukorzenienia się w nowym miejscu. Potem przynajmniej na kilka godzin przed włożeniem do ziemi, umieścić je w wiadrze z wodą. 

Dół na róże powinien być zawsze większy od bryły korzeniowej. Dzięki temu będzie odporniejsza na przemarzanie. Młode rośliny, zwłaszcza na bardzo słonecznych stanowiskach w lecie, trzeba dużo podlewać, tak by nie uschły. Starze rośliny radzą sobie z upałami. W pierwszym roku nie należy używać kompostów, czy nawozów do róż. Najlepiej będzie dla nich, jeśli wszelkie pomoce zaczniemy używać od drugiego roku.
W zimie należy je okrywać. Tak zwane słomiane chochoły dalej sprawdzają się najlepiej, można jednak używać innych okryć z zachowaniem jednej zasady. Muszą one przepuszczać powietrze. Inaczej roślina może po prostu zgnić.

Kolejną większą formacją roślinną, która stworzy nam klimat ogrodu romantycznego są wrzosowiska. Pewnie zastanawiasz się jak założyć wrzosowisko w ogrodzie, który nie ma tak wielkiej powierzchni? Odpowiedź jest prosta – wrzosowisko nie zawsze musi mieć kilka hektarów. W ogrodzie może ono być dobrze widocznym elementem, który otacza na przykład rzeźbę lub rośnie wokół fontanny.